Cytat:
Napisał Gold_Chocolate
No,no,no ..  Alia i Colin... Doczekaliśmy się w końcu!  Superowo opisałaś to wszystko  (Tak,tak podstawiłam siebie na miejsce Alii  ) Tylko.. miałam nadzieję ,że Marco wsiądzie natychmiast w samochód i pojedzie do Mei... no ale ważne , że go dalej kocha itd.  Superowy ogólnie odcinek  ; *
|
No doczekaliście się w końcu, Alia w końcu dostała to co chciała

Hah, a miałam zapytać, czy się postawiłaś w miejsce blondyny xD
Marco nie pojechał do Mei, bo to kilka godzin drogi

A jak pamiętasz (mam nadzieję, że pamiętasz

) jest tam z jej ojcem i razem czekają aż nadejdzie piątek by móc pojechać usadzić Dantusia
Cytat:
Napisał Paulasia12
Yeah! Wyczekiwany moment z Alią i Collinem nadszedł końca! ;D No i zrobili to  Ale mam zaciesza xDD
cytuję: "że dostał się do jej wnętrza" - śmiesznie brzmi, ale jest git! Hahe   
Coś tak na początku myślałam, że Marco się upije, a w tym czasie Emanuelle wykorzysta okazje i będzie BACH! ^^ no, ale on się nie upił, więc jakoś mi się to nie widzi 
hmmm .... zemdlał, a to ciekawe! Ale taki silny man mdleję z bólu?! Albo może Emanuelle dosypała coś do tego drinka?! Dobra, poddaje się!  Okaże się w następnym odcinku 
Booooooooooooooooooskoo ; ) Pozdrawiam! ; ***
|
Wy wszyscy tylko o jednym
A co do Marco, to nie bez powodu poszedł na ten bankiet, także cierpliwości, mam przypływ weny i będę szybko pisać kolejny odcinek
Cytat:
Napisał chrupek
czy ty nie jesteś przypadkiem lekko zboczona? nie, żebym się czepiał, ale piszesz zbyt sugestywnie... 
Podobał mi się odcinek, tylko to że Mei wysłała tego SMSa wydaje mi się za proste jak na ciebie. W sumie to mam kilka podejrzeń co do rozwinięcia wątku, ale nie będę zdradzał  Jeszcze, co do zdradzania - Marco nie powinien iść na ten bankiet, to nie fair wobec Mei.
Ocena: 9/10 (uważaj, bo powoli spadasz  )
|
moja odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: TAK

ale więcej już tu takich "zbyt sugestywnych opisów" nie będzie, także to koniec mojego zboczenia w tym FS

(tzn. takiego sugestywnego



)
Mówisz, że za proste jak na mnie to wysłanie sms-a przez Mei? może i masz racje ale ja też nic nie powiem

No a co do Marco, to poszedł, bo miał w tym cel. Fakt, że nie było to nic specjalnie szczególnego, ale... swego dopiął

A dziewiątka niedaleko od dziesiątki, więc się nie boję
Dzięki za komentarze