Cytat:
- Lilith, pani Felice Westwater do ciebie! – czarnowłosa usłyszała Rose, nawołujący ją z salonu.
|
nawołującą
A teraz wyobraź sobie Liv siedzącą z taką:

miną i piszącą komentarz. A właściwie niewiedząca, co napisać.
Zaskoczyłaś mnie tą końcówką. Szybko zaczęło to się dziać i nie wyjaśnił się ten koniec. Angie przeżyła ("Złotowłosa zamrugała."), chyba, że to było jakiś odruch pośmiertny. Ale co z Sethem? Oswobodził się?
Niekiedy takie niedokończone zakończenia mają swój urok (np. w ostatnio przeczytanej przede mnie książce stwierdziłam, że wyjaśnienie tego, co się potem stało z bohaterami jest zbędne), ale tutaj po prostu ciekawość wygrywa! Wyjaśnij mi to, proszę.
Jest jak zwykle pod wrażeniem. Mam kolejne ulubione FS! Trzymasz klasę, Chanelko

Dawno nie czytałam u nas czegoś tak dobrego

Język bez zarzutu (powinnam się przyczepić kolokwializmów, ale pasują do ogólnego klimatu, dlatego niech sobie będą), fabuła ciekawa, wzruszające opisy (dawno nie płakałam nad FS!), zdjęcia mistrzowskie

, nawet fantastykę Ci wybaczę!
10/10 za odcinek i całość