A moim zdaniem są to dni do śmierci delikwenta. Uważam, że w następnym odcinku Davide się przewróci, a ten jego chudy przeciwnik na niego najedzie i sam się zabije. Dlatego ma cyferkę 1. Ale mogę sie mylić.^^
Kojarzy mi się to trochę z jednym anime, gdzie zamiast literak mieli wypalające się niebieskie płomyczki... Ale jak juz napisałam - mogę nie mieć racji.

Poza tym, jest cudownie. Miodzio po prostu, tylko podziwiać mogę i pałac z zachwytu, a koniec mnie rozwalił! Bosko!

Z niecierpliwością i podnieceniem czekam na następny odcinek.
Ah, a ta dziewczyna jest śliczna.^^