Cytat:
Originally posted by Alicja Z.@Feb 19 2004, 09:53 PM
No wieęc tak kiedy simka podniosła słuchawkę usłyzsała głos kochanki jes ex męża. Okazało sie że ex mąz niezyje. Teraz simka miał trudne zadanie jak powiedzieć synkowi że tatus nieżyje.Weszła do pokoiku jej synek siedział na łóżeczku i bawił sie zabawkami.Simka prawie wybiegła na pole musiała ohłonąć, myśle że musi powiedziec własnemu dziecku o śmierci ojca przerażała ją.Ale wzieła sie w garść i poszł do syna. Usiadła obok niego i zapytała jak było w szkole, chłopczyk z adowolonym zdziwieniem opowidała matce o całym dniu.W końcu simka postanowiła powiedzioec synowi że nie ma już taty a powiedziała to tak:
(CDN)
|
Ta część była dle mnie smutna , bo ja też NIE MAM taty. Wiecie zmarł........

, ale przestanę się nad sobą rozczulać i dokończę twoją historię Basieńko.
.................................................. ......
Arek. Arek stał nad nią i nic nie powiedział tylko się patrzył........