Bardzo mi się podoba to FS, bo jest takie "życiowe". Żadne tam wampiry, tylko prawdziwa dziewczyna z prawdziwymi problemami (ciekawi mnie te 7 żyć - czyżby jakiś wątek paranormalny nam się tu wkradnie?

)
Podoba mi się język, jakim operujesz. Nie są to jakieś wyszukane słowa, ale takie podwórkowe wyrażenia, które nie brzmią jak 'podwórkowe'. Fajnie Ci to wychodzi.
Co do błędów, oczywiście nie mogłam ich nie zauważyć. Przede wszystkim nadużywasz zaimka zwrotnego 'się':
I
- Kota? Ty chcesz kota, tak? - spojrzała
się na mnie - bez tego 'się
II
pijanych facetów czekających tylko na okazję
to bzyknięcia takiej jak ja. - do
- Co my tu będziemy tak właściwie robić? - spytałam
się niepewnym głosem, - bez 'się'
ludzie stojący nieopodal nas spojrzeli
się na mnie - bez 'się'
Próbowałam nie patrzeć
się w jego hipnotyzujące oczy - bez 'się'
Nie potrafiłam powiedzieć "nie", a jemu to
tymbardziej - tym bardziej
III
- A co powiesz jakbyśmy
przyszli dzisiaj do mnie? - poszli
Bałagan był
niedoopisania, - nie do opisania
Pierwszy raz zobaczyłam go
po za klubem - poza