ja bym sprawdzila naped cd. moze to glupie, ale (juz tak kiedys mialam) sprawdz, czy nie zdarzylo ci sie czyms go zalac, nie ma czegos w srodku itd. komputer bez plyty chodzi normalnie? dopiero po wlozeniu dysku? bo jesli tak, to mowie, niekoniecznie komputer jest zepsuty, tylko to. może za mocno 'wpychales' tą 'szufladkę' i nie uzywales guzika... mnie osobiscie przez to sie raz popsul, wiec lepiej uwazac i byc ostroznym z takimi rzeczami
