Walusia akurat nie przenosiłam do SV, bo i tak jak grałam w BP to chodziłam tylko i wyłącznie do Kujona. Na początku oczywiście testowałam inne klubu/spelunki itd, ale Kujon wypadł najlepiej, bo prawie zawsze miałam tam sporo ludzi. A co do miejsca na Kujona w SV, to bardzo przydatne jest narzędzie własnoręcznego układanie działek na terenie miasta. I oto efekt podzielenia działki 64x64 na 2x po 40x40. Na jednej zmieścił się Kujon, na drugiej taka dyskoteka z neta.
Po lewo od dwóch dyskotek, stoi dom rodziny Alto, po prawej do Langrabów czy tak jakoś.