Odp: The Sims 3 Po Zmroku-Wrażenia z Gry
Mam dość tego dodatku... Surrealizm i "wynalazki" w stylu wampira narzuca mi się na siłę. Trzy godziny spędziłam na ustawianiu parcel z klubami w Riverwiev, żeby nie grać w żadnym otoczeniu z wampirami. I co? Po kilkunastu simowych dniach odkryłam, że postacie naturalnie przypisane do tego otoczenia JAKIMŚ CUDEM się zwampiryzowały.
Żenada. Generalnie, dodatek kupiłam jako eksperyment, bo w ogóle nie ciągnie mnie "ten typ gry". Jestem raczej z gatunku zramolałego gracza, który zachwyca się nad tym, że jego simowa rodzina w trzecim pokoleniu dorobiła się wielkiej i bogatej winnicy (co zwykle poprzedzone jest długotrwałym i niskodochodowym grzebaniem w ziemi od czasów simowego protoplasty-założyciela rodu...). Jak się gra sześcioosobową rodzinką (co bardzo mi odpowiada) to nie ma wiele miejsca na "imprezowanie". To jednak nie jest z mojej strony narzekanie, ale zwykłe stwierdzenie faktu - wszak wiedziałam, co w dodatku będzie i sama go sobie sprawiłam.
Ale narzucanie mi wampirów jest nie fair!!! Ja je kasuję, a one pojawiają się na nowo. O ile mogę grać wiejską, niepozorną rodzinką z przedmieścia i ignorować kolorowe neony miasta, to nie da się zignorować faktu, że przyjaciel rodziny nagle zmienił się w obleśnego trupa. I to na dodatek trupa, który ma problemy z poruszaniem się w słońcu.
Granie wampirem na dłuższą metę okazało się strasznie ograniczone i nudne. Jeśli ktoś ma awersję do tego typu nienaturalnych elementów w The Sims, to dodatku nie polecam.
Czy ktoś wie, jak pozbyć się wampirów TRWALE??? Dzięki za odpowiedź już z góry.
|