przepis na smoka jest bardzo prosty

oto on (potwierdzony licznymi doświadczeniami)
żeby wyszedł smok czerwony - nie robi się nic (ewentualnie puszczać muzykę)
żółty - tylko obracać
fioletowy - kołysać (tylko i wyłącznie)
z tym że Megi twierdzi że żółty wychodzi po muzyce... na pewno nie u mnie... założyłam hodowlę smoków, wydałam na to fortunę... ale dzięki temu jestem na 100% pewna że u mnie smoki wychodzą tak a nie inaczej...