[Dżiglipaff]

jak zrobic, zeby system gry w trojce byl normalny? T_T

od piatku mam to to na kompie i generalnie mi sie podoba, ale nie moge grac kilkoma rodzinami jednoczesnie. W 2 ZAWSZE mialam swoje ~5 familijek i gralam tylko nimi, czasem dorabiajac dodatkowych simow, jak ktorys z "moich" nie mial sie z kim hajtnac. Wlasciwie, to nigdy nie robilam rodzinek/ludzikow "na raz", zeby cos tam przetestowac. We wszystkich moich rodzinach zawsze mam pelen rozstrzal roznorodnosci, od wampirzych playboji i zdradzajacych zon - czarownic przez 30letnich prawiczkow - wilkołaków na samotnie-starzejacych sie simoroślach kończac. Wzystkie rodziny razem sie krzyzuja dopoki gra nie zacznie ich traktowac jako jedna wspolna familie, ale poniewaz granie 5 wielopokoleniowymi rodzinami + ich czlonkam na studiach trwa WIEKI, nie musze sie specjalnie o to martwic~

Chcialam to wprowadzic w trojce, ale pyka... da sie jakos wylaczyc starzenie sie w rodzinach, ktorymi obecnie nie gram?

kurde, znowu musialam sie rozpisac, nie umiem zadawac pytan jak czlowiek~