Żeby nie było Ci przykro, że nikt nie komentuje, ja coś napiszę. Odcinek nawet dość ciekawy (przyznam się, że nie śledziłam specjalnie pierwszego sezonu), tylko trochę przeszkadzają zdjęcia różnej wielkości, a ich jakość nie jest najlepsza. Nie chce mi się szukać błędów, ale do jednego się przyczepię:
Cytat:
W końcu jakaś miła babcia (bardzo dziwna, bo nie była moherem)
|
Ja tam nie widzę w tym nic dziwnego. Nie rozumiem, dlaczego niektórzy myślą, że wszystkie starsze panie to "mohery". Starszych kobiet jest sporo (zwłaszcza, że kobiety żyją dłużej) i gdyby większość była "moherami", PO nie wygrałoby raczej wyborów, a prezydentem nie zostałby Komorowski.
Już mniejsza o to, że irytuje mnie to określenie. Coś jak "czarnuch", za przeproszeniem.