Odp: The Sims 3 Po Zmroku - wszechproblemy z grą
Zgadzam się z tymi schodami. W dwójce gdy budowałam apartamenty, zawsze dawałam dwie windy i dwie pary schodów (krętych). Ale w dwójce to była inna sprawa, te windy się psuły i Simy spadały na najniższe piętro. Schody były więc koniecznością. W trójce windy się nie psują, tylko Simy czasami obrywają od drzwi. Mimo to jest problem, bo windy zostały "źle napisane".
|