View Single Post
stare 05.01.2011, 10:36   #1
Irbis
 
Avatar Irbis
 
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 856
Reputacja: 14
Domyślnie Jak mieszkają sławni i bogaci - rodzina Striker.

Po długiej przerwie witam serdecznie wszystkich czytelników.
Dziś w dziale o sławnych i bogatych przedstawię Państwu świat gwiazd, zamieszkujących w jednym z wieżowców, w centrum Bidgeport.

Państwo Jessica i Rafael Striker ...

[IMG]http://i52.************/jszg42.jpg[/IMG]

... oraz Kornelia - owoc ich pozornie niezobowiązującej zabawy w windzie.

[IMG]http://i56.************/2a9ekw9.jpg[/IMG]

Ona - trzygwiazdkowa aktorka telewizyjna, on - czterogwiazdkowy kierownik produkcji. Poznali się oczywiście na planie filmowym, kiedy oboje zaczynali. Ich znajomość rowijała się dziwnie, bo początkowo nie znosili siebie nawzajem. Przyjaciele rodziny donoszą, że prawdziwe uczucie nie łączyło ich nigdy. Tak naprawdę połączyło ich dziecko. Początkowo Jessica była załamana, z czasem jednak odkryła, że ślub z kimś kto pracuje przy filmach, może pomóc jej w rozwijaniu własnej kariery, w dotarciu na sam szczyt. Rafael, który natychmiast pokochał swoje dziecko, ucieszył się, że Jessica tak bardzo chce za niego wyjść. Sądził, że ona kocha i jego, i dziecko, tymczasem ona do dziś nie kocha nikogo prócz siebie samej. Z natury samolubna i zła wyznaje w życiu zasadę "po trupach do celu". Aktulanie romansuje z przyjacielem swojego męża, pięciogwiazdkową osobistością Matthew Hammingiem.

Irbis: Dzień dobry, cieszę się, że zgodzili się Państwo na wywiad i pokazanie mieszkania.
Jessica: Witam. Ja cieszę się, że mamy możliwość skomentowania tego niepochlebnego wstępu. Jednak najpierw zapraszam do domu.

[IMG]http://i51.************/2urxppw.jpg[/IMG]

Jak Pani widzi, mieszkanie jest piętrowe. Schody na górę są na wprost drzwi, co nieszczególnie mi się podoba. Niestety nie mogliśmy przebudować schodów. Mój mąż oczywiście gotów był zapłacić, ale wie Pani jak uparci są ci właściciele budynków.

[IMG]http://i53.************/200r7zs.jpg[/IMG]

I: Jeśli nie jesteście Państwo zadowoleni z mieszkania, to po co tu tkwić? Przecież przeprowadzka w wypadku ludzi tak bogatych, to żaden problem.
Rafael: Och nie, żona nie lubi przeprowadzek, poza tym, stąd mamy blisko do ekskluzywnych klubów, a Jessika uwielbia je odwiedzać i bawić się. Zapraszam Panią do salonu, który został urządzony tak właśnie, żeby można było organizować imprezy w domu.

[IMG]http://i56.************/143m0t2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.************/2q1cvev.jpg[/IMG]

J: O tak, jest dużo miejsca do tańczenia. Uwielbiam tańczyć!
R: Przy okazji takich domowych przyjęć, ja mogę się wykazać swoimi umiejętnościami miksologicznymi. Miksologia to moje hobby.
I: Czy przypadkiem nie dzięki temu trafił pan do świata filmu.
R: O tak, pracowałem jako miksolog w klubie Prosperity. Tam poznałem Mattha Hamminga i tak się zaczęło. To on pomógł mi znaleźć pracę w tym zawodzie, resztę osiągnąłem dzięki ciężkiej pracy.
J: Przy okazji, proszę mi wierzyć, nie mam romansu z panem Hammingiem. Nawet nie za dobrze go znam. Co prawda bywał tu u nas czasami, ale ja akurat zawsze byłam zbyt zajęta by go gościć. Poza tym, no wie Pani, to jest przyjaciel mojego męża, a ja się do jego osobistych spraw nie wtrącam.
R: Kochanie, ależ proszę, przejdźmy do kuchni. Po drodze jest mała jadalnia.

[IMG]http://i55.************/25k0heo.jpg[/IMG]

[IMG]http://i55.************/2up4hl1.jpg[/IMG]

J: Tu już widać barek mojego męża. On robi świetne drinki!

[IMG]http://i55.************/20ud3if.jpg[/IMG]

R: Barek jest przy kuchni, która jest malutka, ale całkowicie nam wystarcza. Żona nie lubi gotować, a ja nie mam czasu, więc często zamawiamy coś do domu, albo jemy na mieście.

[IMG]http://i56.************/256sqqh.jpg[/IMG]

I: Jeśli to już wszystkie pomieszczenia na parterze, chętnie obejrzę piętro.
J: Nie, nie wszystkie. Jest jeszcze toaleta, a za nią siłownia. Codziennie tam ćwiczę i dzięki temu utrzymuję wspaniałą formę i nienaganną figurę, której
oczywiście koleżanki z branży mi zazdroszczą.

[IMG]http://i55.************/104rwbk.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.************/1zhw2c.jpg[/IMG]

R: O tak, żona dużo ćwiczy, naprawdę, to zresztą widać. Proszę teraz na górę. Korytarz jest wąski i bardzo skromnie urządzony, dekoratorka odradziła ustawianie jakichkolwiek mebli.

[IMG]http://i53.************/34p1df4.jpg[/IMG]

J: Tutaj jest sypialnia. Dekoratorka doradzała jakieś cieplejsze barwy, ale nie pozwoliłam jej na to. W końcu to mój dom i moje zdanie najbardziej się liczy. Taka sypialnia jest dla mnie idealna, to znaczy dla nas.

[IMG]http://i56.************/307usms.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.************/ajmfit.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.************/2qvqf6v.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.************/bgwwop.jpg[/IMG]

I: Czy telewizor w miejscu tak intymnym jak sypialnia, nie przeszkadza Państwu?
J: Mi absolutnie, lubię pooglądać coś przed snem, najchętniej oglądam filmy z moim udziałem, są wspaniałe! Mąż może by wolał nie mieć tu telewizora, ale tak naprawdę podoba mu się to co mi, prawda kochanie. (śmiech)
R: Tak, oczywiście. Zapraszam teraz do pokoju naszej córeczki.

[IMG]http://i56.************/13zwlyw.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.************/33dl2lf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.************/157kl8y.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.************/v81lw8.jpg[/IMG]

I: Czy nie boją się Państwo, że pokazując w prasie zdjęcia córki, utrudniają jej Państwo dzieciństwo?
J: Ależ skąd! Jak sława może utrudniać cokolwiek? Przecież to same korzyści. Dzięki temu córka ma mnóstwo przyjaciół, jest rozpoznawalna i lubiana, wszyscy wiedzą, że ma sławnych rodziców. To wspaniałe!
R: Myślimy jednak o przeprowadzce do innego miasta, żeby córka mogła zaznać dzieciństwa bez sławy i ...
J: Nie, nie. To mąż myśli o tym, ciągle jeszcze o tym rozmawiamy, więc może nie siejmy plotek na własny temat. Proszę, tu jest jeszcze duża łazienka z pralnią.

[IMG]http://i54.************/zksht3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.************/2cxi49z.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.************/23m3dao.jpg[/IMG]

I: Dziękuję w imieniu swoim i czytelników za pokazanie mieszkania. Czy
zechcieliby Państwo opowiedzieć naszym czytelnikom coś o swoim życiu prywatnym.
J: Ja niestety praktycznie nie mam życia prywatnego. Ciągle coś nagrywam, jestem po prostu rozchwytywana. Kiedy uda mi się posiedzieć w domu to ćwiczę, albo akurat zajrzą znajomi i jest impreza. A jeśli nie przychodzą tutaj, to zapraszają mnie do klubów. Wie Pani, ja nie mogę odmawiać, przyjaciół trzeba szanować, prawda?
I: A kto zajmuje się dzieckiem, kiedy Państwo wychodzą do klubów?
J: Z tym nie ma problemu, nautralnie stać nas na najlepszą opiekunkę, ale raczej córką opiekuje się mąż. On nie chodzi ze mną po klubach, ma te swoje dziwne zasady, że dziecko potrzebuje bliskości rodziców. Przecież opiekunka też się o nią troszczyła. Poza tym Kornelia ma wszystko czego zapragnie, kupiłabym jej wszystko czego by chciała, tyle że ona nigdy nic nie potrzebuje. Ona w ogóle nie umie korzystać z tego, że ma bogatych i sławnych rodziców. Gdyby nie była do mnie tak podobna, pomyślałabym, że ktoś podmienił ją w szpitalu.
R: Kochanie, Kornelia jest po prostu skromnym i spokojnym dzieckiem, ma inne wartości i ...
J: Tak, wrodziła się do Ciebie. Jeśli pozwolisz kochanie, chciałabym jeszcze odnieść się do słów wstępu. Otóż Pani Irbis, pisanie, że jestem zła i samolubna jest strasznym oszczerstwem. Oczywiście nie gniewam się, bo już do tego przywykłam, że gazety tak o mnie piszą. Ja po prostu dążę do zamierzonych celów, a takie opinie są wyrazem zazdrości. Podobnie jak plotki, jako bym nie kochała ani męża, ani córki. To bzdury i bardzo proszę, na tym zakończmy już ten wywiad.
I: Oczywiście, bardzo dziękuję, artykuł zapewne spodoba się wszystkim
czytelnikom.
R: Również dziękujemy, za takie wyróżnienie i pozdrawiamy wszystkich czytelników.

-------------------------------------------------

Rzut parteru:
[IMG]http://i51.************/2zzpwnb.jpg[/IMG]

Rzut piętra:
[IMG]http://i54.************/2ephqav.jpg[/IMG]

--------------------------------------------------------------------

Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabraniam kopiowania zdjęć i tekstu.
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22

Ostatnio edytowane przez Irbis : 05.01.2011 - 10:44
Irbis jest offline  

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.