Odp: Marzenie jutra
Co za kretyn... Jak ja nie lubię takich facetów pomijając już to, że większość jest takich... No ale dobrze, że ruszył tymi swoimi szarymi komórkami.
Mnie także mnie ciekawi czy faktycznie ciąża była przypadkiem :<
Aha i dlaczego jako narrator piszesz Wiktor a jak Tania do niego mówi to Victor? O.o
10/10
|