I kolejne FS nadrobione!
Cytat:
podoba mi się Twój styl czytania,przyjemnie się czyta.
|
Mnie też bardzo podoba się twój styl
czytania ;D
To zadziwiające jak bardzo Cassandra się zmieniła. Jakoś zawsze kojarzyłam ją z taką szarą myszką i kujonką. A tu proszę! Całkiem porządny z niej goth ;D No, ciekawi mnie jaka jest twoja wersja zniknięcia Belli. Każdy ma swoją własną, i wszystkie są dobre, co nie znaczy, że niektóre nie mogą być lepsze. Zobaczymy czy twoja zakwalifikuje się do tych przeciętnych, czy kreatywnych
I współczuję Cass - zastępowanie dzieciom matki, będąc ich siostrą musi być katorgą. Nie dość, że samemu trzeba uporać się z własnymi problemami, szkołą (itd.) to jeszcze trzeba uważać na młodsze rodzeństwo. To musi być jak odebranie komuś czasu wolnego, przede wszystkim w przypadku małych dzieci, którymi powinno się zajmować praktycznie non stop. Mortimer powinien jej pomóc. Okay, to on jest żywicielem rodziny itd. itp. ale ostatecznie jego córka też ma swoje obowiązki. Powinien o tym pomyśleć...
No, miejmy nadzieję, że detektyw wpadnie niedługo na jakiś trop i dowiemy się czegoś nowego