Nareszcie odcinek

.
No, no. Nieźle się narobiło

. Przy samej takiej wizycie pewnie bym zeszła na zawał. Davide mordercą - tego się nikt nie spodziewał. Chociaż przy dzisiejszym odcinku pomyślałam, że śni o sobie

. Dobra jestem

.
25 ludzi - niezły był... "Lubiłem gościa. Był całkiem do rzeczy" - jakoś mi się ten tekst bardzo spodobał

.
Ciekawa jestem, co postanowi Davide. Musi podjąć słuszną decyzję

.
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek

. Powodzenia na egzaminach

!