Temat: O.n.a
View Single Post
stare 10.02.2011, 06:09   #10
kovalenko14
 
Zarejestrowany: 24.04.2010
Skąd: Bydgoszcz
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 134
Reputacja: 10
Arrow Odp: O.n.a

Odcinek2.
Gdy weszli,nic do siebie nie mówiąc całowali się, byli już tak blisko...
aż pewnym momencie on powiedział
-Nie mogę
-Ale dlaczego?!-spytała
nie odpowiadając wyszedł z mieszkania.Beatris pół nocy się zastanawiała co takiego zrobiła,że on uciekł zdecydowała iż opowie wszystko swojej koleżance Renée
nazajutrz poszła do niej i powiedziała o wczorajszej nocy z Pascalem...



-No mówię ci całowaliśmy się ,aż tu nagle ni z gruszki ni pitruszki uciekł czar prysł
-no ale tak bez powodu sobie uciekł ?
-tak nawet zastanawiałam się co zrobiłam źle.
-No i po tym jak doszłaś do tego,to co zrobiłaś nie tak?
-No tego właśnie nie wiem
-Aha ...a podoba ci się ?
-Tak i to nawet bardzo ale może jest bardzo nieśmiały?
-Tego nie wiem ale pogadam z nim
-OK ja muszę lecieć do pracy pa
-Pa
Tego dnia Beatris pięknego przedpołudnia wyszła do pracy,lecz w pracy bardzo jej się nudziło,gdy dobiła godzina 16,kobieta skończyła pracę i poszła do domu.


Wchodząc dosiadła do swojego czarnego laptopa i sprawdziła pocztę zobaczyła ,że dostała maila od Pascala w treści było napisane;
Hej troszkę głupio mi za wczoraj,zachowałem się jak kompletny idiota i tchórz.Może byśmy to jakoś nadrobili?Czekam z kolacją na ciebie w Hotelu Cristal mam nadzieję,że przyjdziesz do zobaczenia.
Beatris nie mogła uwierzyć,że się odezwał była strasznie szczęśliwa i podekscytowana.Na ten wieczór postanowiła zaszaleć i ubrała się ekstrawagancko,wzięła telefon do ręki i zadzwoniła po taksówkę...Chwilę po tym wsiadła do niej i pojechała do hotelu.



Gdy była na miejscu spytała recepcjonistki
-Dobry wieczór pani
-Dobry wieczór w czym mogę pomóc?
-Yyy...Szukam niejakiego pana Pascala Le Chaffaud(czyt.Ly Szafo) czy czasem nie zatrzymał się u państwa?
-Chwileczkę sprawdzę
-Tak jest o takim nazwisku pewien mężczyzna
-Bardzo dziękuję a ,który to pokój?
-313 pierwsze piętro
-Dziękuję bardzo
-Proszę i powodzenia!
po tej krótkiej rozmowie Beatris wsiadła do windy i udała się na 1 piętro z windy prosto do pokoju numer 313.




wchodząc do pokoju Za oszkloną ścianą zobaczyła Pascala i Renée razem w łóżku ujrzawszy to co robili wybiegła rozpłakana i zła z hotelu.Poszła pieszo do domu przez ciemny,ponury park po 15 minutach doszła do domu i z dzisiejszymi emocjami położyła się do łóżka i śniła o lepszym jutrzejszym dniu.

Koniec odcinka 2. jeżeli ten także uznacie za niewypał to poprostu przestane pisać,bo po co mam się cały czas kompromitować przed wami...;//
kovalenko14 jest offline   Odpowiedź z Cytatem