No, nie obraź się, ale jest tragicznie. Jednak wszystko da się naprawić. Przede wszystkim: buduj krótsze zdania! Te wielkoludy naprawdę trudno się czyta. Jeśli jednak takie chcesz, to pamiętaj o przecinkach! Nie żebym się wymądrzał, bo sam nie jestem w tym dobry, ale podstawowe zasady powinieneś znać. W necie jest wiele różnych poradników na ten temat. A tak btw. to pamiętaj o spacji PO (nie przed) znakami interpunkcyjnymi. Sam tekst (treść) też nie powala. Dodaj jakieś opisy, chociażby pokoi, pogody, ludzi, odczucia bohaterki. Tekst sam się wydłuży. Nie musi być nie wiadomo jak długi (co za dużo, to niezdrowo), ale teraz to są praktycznie same dialogi. Ale sama akcja może być nawet ciekawa. Podsumowując: nie poddawaj się! Trening czyni mistrza

.