View Single Post
stare 13.02.2011, 18:35   #194
Połówka
 
Avatar Połówka
 
Zarejestrowany: 05.08.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 599
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

a ja się dziwię, że mi do tej pory rodzą się nawet ładne dzieci. bo moja rodzinka ma już dużo pokoleń, a nie mam nawet moda żeby edytować w CAS, a więc są w 100% "czyste" . dzisiaj jak chciałam wejść w moją rodzinkę to przy okazji zerknęłam na inne zapisy które mam. i zobaczyłam, że mam jeszcze 3 inne rodzinki. Każda była taka jak ta moja aktualna - grana od początku jakiegoś dodatku . bo jest rodzina Ćwiartka - pierwsza rodzinka od kupienia simsów. później Mućka - WP. i nie pamiętam nazwiska, ale z Kariery. No i teraz gram rodzinką, którą zrobiłam po zakupie PZ . Ah.. 2 zakochanych w sobie, ale ciągle imprezujących i zdradzających się. I ich pokolenia się rozchodzą i rozchodzą...

ale dobra. dalsze losy



Opieka nad trojaczkami nie jest łatwa ! . A Rachael nie może zapominać o sobie - w końcu jest w ciąży. A więc wszystko spadło na jej biednego męża. W pewnym momencie ustalili, że wynajmą lokaja. Posprząta, pogotuje, a nawet zajmie się dziećmi. I tak też się stało.
I tak dziewczynki wyglądają najlepiej kiedy śpią:




przynajmniej wtedy nie muszę się nimi zajmować

Z niedzieli na poniedziałek, kiedy Grucio smacznie spał żeby wyspać się do pracy, Rachael uznała, że rodzi. Kiedy poprosiła lokaja, żeby zawiózł ją do szpitala, on jej kazał spadać. Więc zadzwoniła po szofera i dostała się do szpitala limuzyną. Myślałam że szlag mnie trafi... Przedstawiam wam kolejne córeczki (a nie jedną, tak jak chciałam )
Jenny



Oraz Kelly



Lepsze to, niż trojaczki
Po powrocie do domu Rachael nie zastanawiała się długo - zwolniła lokaja. Zadzwoniła do swojej mamy, aby powiadomić ją o narodzinach. Jednak zamiast radości, której oczekiwała po drugiej stronie, doczekała się krzyków jej matki. Że przecież ona jeszcze nie ma nawet 30 lat, a już ma 6 dzieci (bo nie zapominajmy o Sarah. córeczce Rachael i wampira Staceya ze ślubu Meggy i Kay'a ) i że powinna oddać te małe. Jednak ona nie chciała jej słuchać i się rozłączyła, chociaż wiedziała, że jej matka mówi prawdę.



ale to nie był jedyny zły telefon. Parę dni później Grucio otrzymał telefon z Florydy, swojego rodzinnego miasta. Jego matka zmarła.



zaraz telefon rozdzwonił się jeszcze bardziej. zaczęła telefonować rodzina. jednak rozmowa z nimi nic mu nie pomogła



Po paru miesiącach, kiedy rodzice nie dawali sobie rady, wynajęli kolejnego lokaja - ten był akurat kobietą seksowną kobietą ... ;d
Pociągała Grucia, a on mówił o tym kolegom z pracy. założyli się o to, czy Grucio ją uwiedzie. Kiedy przyjechał do domu, kobieta powiedziała mu, że Rachael pojechała z dziećmi w odwiedziny. Wtedy on się nią zajął. Postawił aparat na półce i zrobił zdjęcie jak się całują.



Później pomiędzy nimi nic się nie działo.
Parę dni później, gdy wrócił do domu, usłyszał jak dziewczyna woła, że Rachael znowu poszła chwalić się dzieciakami. Zadowolony, że może odpocząć poszedł do sypialni. Nie mógł uwierzyć, gdy zobaczył tam sprzątaczkę w seksownej bieliźnie. Nie myślał ani chwili dłużej.




I teraz mam dylemat. Czy zostawić tak jak jest, czy ją może zwolnić i spłodzić dziecko ? bo jak u nich pracuje to nie może zajść w ciążę... Chyba ją zwolnię.

eh.. rozpisałam się
Połówka jest offline   Odpowiedź z Cytatem