Jakby na tym się kończyło, to bym przecież o tym wspomniała

Przed Wami jeszcze drugie tyle, na koniec "Marzenia..." trzeba będzie trochę poczekać

Dziękuję za pierwsze dwie opinie

Widziałam, że sporo osób przewinęło się przez ten temat... Szkoda, że tak mała część zostawiła po sobie ślad w postaci komentarza

(pomijając stałe komentatorki

)