nie rozumeim idei własnych parceli, tzn budowanie etc - tak, ale simowie i tak beda to traktowac jak morze/gory/daleki wschod
moze, gdyby mi sie chcialo budowac duzo parceli, to gralabym na swoich, kiedys mnie to nawet rajcowało, ale teraz nic mi sie nie chce, jezdze na wakacje, zeby "odhaczyc" wspomnienia i nazbierac punktow aspiracji - wybieram tylko te maxisowe
a najbardziej lubie daleki wschod - moga sie nauczyc teleportacji