23.02.2011, 22:36
|
#258
|
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
A mi tam się w BP podoba... Wreszcie miasto, a nie wioska, a to miła odskocznia. W SV za to jest więcej zieleni, to fakt, ale taka jest właśnie różnica, pomiędzy miastem a wioską...
Molly zaczyna się domyślać co jest powodem mdłości i to nie są "krążki cebuli". Umówiła się z Lil'em u Walusia. W międzyczasie coś przęskosiła.

Lil się spóźnia, może podejrzewa, po co się z nim umówiła w tej okropnej knajpie? Drink "wielki błąd", wydaje się jak najbardziej na miejscu...

"Nie no mała sorry, ale dzieciaka nie było w umowie..."

Jakby tego wszystkiego było mało, potrzebna była jeszcze policja...

"Córka co ty wyprawiasz! O której to się do domu wraca!?"

Kolejny dzień, dzisiaj musi powiedzieć starym o ciąży...

Ale przy śniadaniu jakoś nie było okazji...
Ostatnio edytowane przez anie_1981 : 23.02.2011 - 22:55
|
|
|