Rudzielcu wreszcie się doczekałam Vorga i nasyciłam się dwoma odcinakami na raz

. Ponieważ przed ostatniego nie czytałam od razu jak go dodałaś

. Szkoda że w tamtym odcinku jest tylko jedno zdjęcie, ale cóż złośliwość rzeczy martwych

A co do tekstu to po takiej długiej przerwie super Ci to wyszło. Tekst się szybko i lekko czyta. Fajny i ciekawy rozwój wydarzeń.
Czekam na dalszy ciąg opowiadania

POZDRAWIAM

i oczywiście życzę weny