28.02.2011, 20:04
|
#305
|
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Fajnie, że więcej osób wstawia fotki Fajne macie rodziny i wydaje mi się, że nie tylko ja mam duże drzewo genealogiczne, jak inni wstawiają foty swoich drzewek to też są duże. Tyle, że ja raczej moim ludziom robię dwoje, góra troje dzieci a za to tych "rozgałęzień" jest dużo. Inni dają Simom np. 5 dzieciaków, ale w sumie, to na jedno wyjdzie.
Molly i Lil grają w szachy, jeszcze w swoim domu.
Mała wizyta w domu Matiki i Fenga. Jak pewnie pamiętacie, mieszka z nimi ich dorosła córka, Sayuri, z mężem Antony'm. Wspominałam też, że Sayuri jest w ciąży. Oto pierwsze dziecko Sayuri i Antony'ego, Patrick.

Doszłam do wniosku, że dom Molly i Lil'a jest do niczego. Nie potrafię się do niego przełamać. Jedyną przeszkodą dla tego, by Molly z rodziną, mogła mieszkać ze swoimi rodzicami i dziadkami, była niejaka Róża Servo. Mówiąc krótko, służąca Bardów, która była z nimi od samego początku. Zdecydowałam, że Molly jest dla mnie ważniejsza niż jakaś tam gosposia i dlatego właśnie ściągnęłam ją do Molly, zmieniłam odzież i wyrzuciłam ją z domu. Od tej pory niech sobie radzi sama... Tak właśnie Róża wygląda bez klasycznego koka i uniformu służącej.

Ostatnie zdjęcia z domu Molly i Lil'a. Julia u mamy na rękach.


A tutaj rodzina na starych śmieciach. Danny mieszka na samej górze, w dawnym pokoju Molly.
|
|
|