Trochę lekcji makijażu. Średniowieczny błyszczyk? Miód lub tłuszcz zwierząt. Kobiety gryzły usta by naołyneła do nich krew i smarowały miodem lub tłuszczem by wyglądac na zdrową i kuszącą. Cienie do powiek to nie błotko,ale pogłybyć to oczywiście jaknapisała Panna Lu kosmetyki ze wschodu,ale racja gosposi na takie cuda nie stać-mogła więc sama je robić. Mieszając kolorową korę,glinkę,węgiel,suszone rośliny z tłuszczem,że wychodziła gęsta masa,którą nakładano na oczy.
A żeby nie było,że nie na temat. Simka mi się baaaardzo podoba,jej oczy przyciągają. Napewno jakiś bogaty kupiec na nie poleci