No... wreszcie
Wielopokoleniowe i wielodzietne rodziny nabiorą sensu - dotąd było to przede wszystkim przewijanie dzieci i odrabianie prac domowych, w oczekiwaniu na zmianę grupy wiekowej. Niby wiało nudą, ale z drugiej strony graczowi takiemu, jak ja, nie odpowiadało urozmaicanie rozgrywki imprezami, skandalami itd.
Jak ktoś już wspomniał wyżej, najgorsza jest obawa przed wiecznie zapaskudzonymi drzwiami (jajka, odchody w podpalanej torbie i inne), bo EA uwielbia pewne rozwiązania narzucać. No i oczywiście błędy - ale o ile pozostaną "w normie" - nie przekroczą ilości bugów z PZ, to to dla mnie NA PEWNO będzie lepszy dodatek od poprzedniego.
Tylko żadnych mumii, zombie, wampirów, x-menów, magów, zmiennokształtnych, strzyg, utopców i inszego tałatajstwa. Ble.
Wyrażam więc radość

.