W końcu nadrobiłam wszystko

Wybacz, że to tak długo trwało.
Zdecydowanie zmieniłeś swój styl od pierwszego odcinka, teraz wprowadziłeś dużo wulgaryzmów i wątków erotycznych - nie za bardzo mi się to podoba.
Zrobiłeś z tego tragedię. Strasznie dużo tu smutku i zmartwień.
Mimo wszystko to jest nawet ok, bo wiadomo, że w życiu nie zawsze jest kolorowo.
Cieszy mnie wyjście na prosta i metamorfoza Lily. Mam nadzieję, że będzie z Malcolmem. Alex zdecydowanie za szybko dorósł, ale dobrze, że jest rozsądny.
Robert jest wspaniały. Wybaczył narzeczonej taką podłość. Oby się tylko na tym nie sparzył.
Szkoda mi Roukego - mimo wszystko. Nie zasłużył sobie na śmierć. Zabiła go oczywiście Martha. szkoda, ze teraz Alice musi cierpieć z tego powodu, ale na pewni wszystko niedługo się wyjaśni.
Cytat:
Robert wrócił do Zeldy, która czekała na niego leżąc na kanapie i oglądając najnowszy odcinek „Marzenia Jutra”, którego scenariusz opierał się na bestsellerowej powieści pisarki ukrywającej się pod pseudonimem literackim Liv.
|
Cóż za kryptoreklama