Coraz bardziej przekonuję się do tej gry. Opcji jest dużo. Misji na razie przeszłam tylko 4, ale gram od popołudnia i nie sprawiały mi większego problemu.
Ciężko grało się dwoma simami, więc nie wyobrażam sobie jak to będzie grać większą ilością (jest ich chyba 9 czy 10?).
Śmieszą mnie niektóre opisy zwłaszcza jeden edykt, który zaproponowano mojej królowej:
Wyślij nadwyżkę łajna z Kupczyc do Rękodzielec, bo tam i tak już brzydko pachnie