Odp: Świnia
U mnie ta krowa też ciągle rozrabiała. Jej ulubionym chyba zajęciem było robienie psikusa ze zraszaczem, czy jak to się tam nazywa... W każdym razie, wszędzie było mokro i Simowie narzekali. Aż w końcu przyszedł facet w przebraniu lamy i stłukł krowę na kwaśne jabłko, wskutek czego ta druga uciekła z płaczem i więcej nie wróciła. Lama zaś została, ale to znacznie mniej denerwujący osobnik... zresztą, chyba wrzuciłam zdjęcia z całego zajścia.
Z tego, co mi się wydaje, to lama ma oryginalną nazwę Mascot, a krowa Evil Mascot. Poprawcie mnie, jeśli się mylę.
EDIT: Aha, gdzieś chyba widziałam fajny obiekt dekoracyjny - trofea wyglądające jak głowy tych maskotek. Do ściągnięcia, ale nie pamiętam, gdzie.
Ostatnio edytowane przez Master of Disaster : 21.04.2011 - 09:09
|