Szkoda, że nie kontynuujesz swojego fs "Lekcja uczuć", ale i tak to zaczyna mi się coraz bardziej podobać, z każdym przeczytanym słowem. Przypomina mi to trochę anime Kaichou-wa Maid-sama tylko bez kawiarenki z pokojówkami i innych detali

Zyskałaś kolejną czytelniczkę

Oby tak dalej, czekam na kolejny odcinek