Aleś wszystkich zaskoczyła Ty podstępna, niedobra, ruda dziewucho

Tego to się przecież nikt nie spodziewał. Tak wszystkich zwodziłaś i już chyba tylko nieliczni trwali w przekonaniu, że Mei jest jednak dla Marco stworzona.
Jak sama wiesz też miałam inne przypuszczania. Element zaskoczenia nawet nie sprawił, że czuję się zawiedziona, wręcz przeciwnie - szykuje się szczęśliwe zakończenie (chociaż pewnie po drodze sporo namieszasz w życiu bohaterów

)
Bardzo cieszę się, że nie porzuciłaś tego FS

Teraz kiedy sprawy nabrały zupełnie inny obrót jeszcze bardziej chce się je czytać