Nie no, nie mam pytań

Rozwaliłaś mnie szczególnie końcową częścią tekstu
(Przeczytałam zaraz jak dodałaś, ale nie mogłam się skupić na komentarzu,
gdyż wena uniosła mnie na skrzydłach i w ciągu godziny, zapełniłam dwie strony w wordzie do nowego odcinka BR
)
Libby dobrze napisała - teraz się zacznie jazda haha
Kurcze czemu tyle błędów kochana?

aż cię nie poznaję... Niby to drobiazgi - gdzieś tam zgubiona litera, gdzie indziej przekręcony wyraz - ale nigdy nie zdarzyło ci się tego aż tyle.
Chyba nie muszę pisać, że czekam na dalszy ciąg?