Cytat:
Szli aleją, biegnącą wokół posiadłości, wielkiej na kilkanaście hektarów. W obrębie działki znajdował się przepiękny, wielki staw, po którym w lecie pływały lilie wodne, pielęgnowane przez ogrodników, zatrudnionych przez właściciela.
|
powtórzenia

może lepiej brzmiałoby:
"dużej na kilkanaście hektarów"
Cytat:
Za każdym razem będzie czymś nowym, czymś utęsknionym i wyczekanym, a kiedy Pearl znów je zobaczy uzna, że warto było spędzić te kilka miesięcy osobno, abny docenić wartość TYCH zwykłych rzeczy.
|
o literkę za dużo
Cytat:
Matka Pearl nacisnęła przycisk dzwonka. Te kilka sekund czekania zdawały się być wiecznością dla obydwu z nich. Matka dziewczynki starała się nie okazywać zdenerwowania, co chwilę obdarzając córkę nieszczerym uśmiechem.
|
powtórzenia
może zamiast matka pasowałoby
Kobieta starała się nie okazywać zdenerwowania, co chwilę obdarzając córkę nieszczerym uśmiechem.
Zapowiada się bardzo, bardzo ciekawie. Nie opisałaś zbyt dużo, ale za mało też nie było

Ciekawi mnie co to za problemy rodzinne, no ale z czasem na pewno się tego dowiemy.
Poza tym, ta dziewczynka wyszła ci jak laleczka

Czekam na rozwój wydarzeń i na pewno będę zaglądać
ps. widzę, że poseboxy się przydały ^^
no i szkoda, że nie będzie dalszego ciągu MFK bo wciągnęłam się w to FS

może kiedyś, jak będziesz mieć pomysł to do niego wrócisz, pamiętaj, że jest dużo osób które będzie czytać (w tym ja

)
no to chyba tyle

ach, no i życzę weny!