Heh.. Ciekawa historia. Ja jak zwykle nadmienię, że da się zmusić grę na każdym kompie i każdym systemie operacyjnym, do korzystania z modów. U mnie śmigają, chociaż dzisiaj, nie wiedzieć czemu, ciągle miałam jakieś błędy... Najbardziej denerwujący był brak interakcji pomiędzy jednym kolesiem a laską, z którą go chciałam rozmnożyć.. tzn. hajtnąć, a potem rozmnożyć

Cóż gdybyś miała moda o nazwie NRaas MasterController, mogłabyś zapewne Annę odzyskać... Ten mod czyni cuda... Dzisiaj moje błędy też nim naprawiałam, za pomocą opcji resetowania wszystkich obiektów i Simów w mieście.
Ale do rzeczy, Lizzy jest już nastolatką i oto jej fota... To poza z takiej jednej paczki poz, której już nie mam, bo nie za ładne te pozy były.

A to jest ten kolo, którego chciałam hajtnąć i nie miał interakcji. Tutaj już ma. Będą bliźniaki, chłopcy...

To jest starszy brat Leny, patrzcie na mój poprzedni post.