Ja na szczęście nie mam problemów typu "do MM daleko", bo po drodze z pracy mam Tesco, Empik i Saturn (a ta droga to zaledwie dziesięć minut tramwajem!). Zawsze kupowałam więc dodatki w dniu premiery. Tym razem mi się nie spieszy, bo nie mam w tej chwili w domu laptopa z grą, do tego mam pisanie magisterki na karku, ale gdy tylko będę już miała dostęp do lapka, a sama będę po obronie, to na pewno od razu kupię dodatek

Wolę osobiście w sklepie, bo jednak zawsze jest ten 1% szansy, że coś nie będzie działało - pamiętam, że Karierę kupiłam w Empiku, w domu próbowałam zainstalować i okazało się, że płyta jest wadliwa. Jeszcze tego samego dnia pojechałam tam i sklep wymienił mi płytę na nową, więc wieczorem mogłam już grać. Przy zakupie w Internecie niby też można wymienić, no ale zawsze trzeba dłużej poczekać.