Zgadzam się z przedmówczynią, że te opowieści są super. Bardzo zachęcają do obejrzenia Twoich prac.
Jeśli chodzi o dom: ja nie lubię tego stylu Tiki, jak widzę te plecione makatki, to cholera mnie bierze, ale u Ciebie mi się to spodobało, bo połączyłaś odpowiadające ze sobą rzeczy i wyszło coś naprawdę fajnego.
Sypialnia i pokój dziecięcy są ekstra. Nawet nie mogę stwierdzić które bardziej mi się podoba. Chyba jednak sypialnia, bo ma bardziej stonowane kolory.
Świetny pomysł na toaletę. Wydaje się, jakby Samantha była na jakiejś bezludnej wyspie