Ja to nie wiem szczerze mówiąc, normalnie w życiu nie można nimi "sterować". W dwójce niby był na to kod, ale ja z niego nie korzystałam. Wystarczał mi podgląd na potrzeby.
Cytat:
Napisał nmin
anie_1981, trochę tego nie rozumiem, wyczekujesz dodatku Zwierzaki, w dwójce też go niby lubiłaś, a ani nie tresowałaś zwierząt, ani nawet nie wpuszczałaś do domu...  U mnie każde miało swoje własne legowisko, a buda na dworze? Za nic!
|
W domu mam 2 koty (niestety) i yorka i wiem ile to jest roboty. Ale mimo wszystko, moje stwory nie są tresowane, a jakoś obiektów nie niszczą. To mnie w dwójce denerwowało i dlatego pies i kot nie miały wstępu do domu. Moje Simy nie miały czasu, a ja ochoty na żmudne tresowanie czworonogów. Tresurę zatrzymywałam na załatwianiu się na dworze i do kuwety. Poza tym to tylko gra, więc jakoś nie mam wyrzutów sumienia, że trzymam psy i koty na dworze

Poza tym, kojec i buda nie jest bestialstwem nawet w realu. Bestialstwem jest trzymanie zwierząt na łańcuchu w byle jakiej budzie, a moje simowe stwory miały wyłącznie najdroższe gadżety...

Z resztą to psa czy kota miałam rzadko. Najbardziej kręcą mnie drobne zwierzęta jak ptaki, ryby, gryzonie czy gady.