Ucieszyłam się, gdy zobaczyłam, że pojawi się pierwsze FS o tematyce tanecznej, ale niestety moja radość zniknęła, gdy przeczytałam, że akcja nie toczy się we współczesności, tylko w czasach, których nie lubię (chłód, wyrafinowanie, rygor - z tym mi się te czasy kojarzą).
Pearl jest śliczną dziewczynką. Szkoda mi jej, bo nikt jej nic nie wytłumaczył, tylko oddał w nieznane jej miejsce. Nawet matka z nią nie pożegnała się. Smutne.
Większość błędów została poprawiona, ale jeszcze ten:
Cytat:
Już nie ma przyniej matki, ojca, Mariette
|
- przy niej