Ok, to troszke zdjec z mojej rodzinki Paterson <cos malo weny tworczej teraz mam :/>
Risa w wolnych chwilach jak ma ochote rysuje obrazy.
Julia z corka - Wendy rozmawiaja sobie w jacuzzi.
Trunks bierze sie za ulepszanie nowo kupionych komputerow dla corek.
Kiedy Wendy i Carla odrabiali wspolnie zadanie domowe...
...Risa opalala sie na basenie, ogladajac ciala wysportowanych chlopakow.
Julia kiedy wolny czas jej pozwala majsterkuje sobie i tworzy wynalazki w pokoju ojca, gdzie stoi maly warsztat.
Carla skacze i sie gimnastykuje do tegorocznych zawodow olimpijskich w Sunset
Wendy zas przechadza sie po cmentarzu odwiedzajac katakumby.
"O,jaka ladna kamienna laweczka...pewnie jest duzo warta" - Wendy w tryg mig zwedzila zabytkowa lawe z cmentarza xD
Risa byla bardzo popularna w szkole i czesto wisiala na telefonie gadajac przez cale wieczory z znajomymi.
A jak nie telefony to imprezki - tutaj w kujonie...gdzie ci przystojni faceci ???same dziadygi tu sa...
No i Risa znalazla sobie jakiegos przystojniaka w klubie i od razu do niego zagadala, flirtujac i kokietujac mlodzienca.
A oto najbardziej pozadany przez plec zenska nastolatek z Bridgeport, ktory sie przeprowadzil z dalekim wujem do Sunset.
Wendy napotkala mlodzienca, gdy ten pytal sie o szkolne zawody...Wendy jeszcze nigdy nie czula sie taka "bezbronna" w czyims towarzystwie

Zazwyczaj unikala ludzi, zwlaszcza chlopakow.
Carla odziedziczyla zylke do tanca po mamie

Oj wywija wywija...
Wspolna kapiel w jacuzzi wiekszosci rodziny - jacuzzi za male dla 6 osob xD