Ja tam wolę nawet krótsze odcinki
Zdziwiło mnie to, że Lucy chcąc obudzić Andy'ego po prostu nie potrząsnęła nim albo nawet zawołała. Gdyby to nie zadziałało, to mogłaby wtedy użyć magii.
I w sumie tylko do tego mogę się przyczepić. I może jeszcze do tego, że urwałeś w takim momencie i nie dowiem się, gdzie w końcu jest Andy i dlaczego.