Nie lubię być szantażowana. Nie cierpię, gdy ktoś wyznacza sobie liczbę komentarzy pod odcinkiem, a tym bardziej, że zamknie temat jeśli komentarzy nie będzie. Weszłam w ten temat 30 maja by nadrobić odcinki (czekałam aż wstawisz zdjęcia), bo poczułam taką zajawkę na czytanie, a tu takie posty, dlatego aż mi się odechciało czytać, bo zmuszana do czegoś nie lubię być.
Wracam czując lekki przymus, ale już nie będę taka niedobra. Przeczytałam i komentuję:
Zbyt oczywiste by było, gdyby Tariel przyjechał prosić o rękę Seri, a zatem wprowadziłaś fajny element zaskoczenia.
Tariel średnio mi się podoba. Myślałam, że mnie powali swoją urodą, ale jest po prostu zwyczajny. Już bardziej podoba mi się Thomas
Wszyscy się uczepili Seliete, ale chyba nie jest aż taka głupia. To, że ma inne zainteresowania (bogactwo, moda, sława) nie czynu z niej złej dziewczyny. Ale to zlecenie jest nieco podejrzane. No i jest zdecydowanie ładniejsza od swojej siostry
Dziwi mnie, że rodzice dziewczyn tak przytakują związkowi Tariela i starszej siostry. Z góry założyli, że ona będzie nim zainteresowana.
Robisz masę głupich błędów: pozjadane słowa, literki, poprzestawiane wyrazy, powtórzenia.
A ten Lucas to ma w końcu jasne, czy ciemne włosy?:
" – Cześć, słońce. – Wysoki,
jasnowłosy mężczyzna wysiadł ze srebrnej toyoty, uśmiechając się radośnie.[...] Zamknęła oczy i wsuwając palce w jego
brązowe kosmyki, wtuliła się w niego mocno."
Ciekawi mnie jak potoczy się akcja, ale szału nie ma, by tu codziennie zaglądać i wypatrywać następnego odcinka.