Rudzielcu, chyba nie muszę pisać, że jest genialnie

O tym sama dobrze wiesz. Dużo humoru (kto nie padł po info., iż Dante nosi damską bieliznę?

) i nasza fanatyczna czwórka to sukces murowany :]. Nie mogłam z zaklinowanego Chrupka i zakochanej Libby

. Jaka łagodna się (w stosunku do Collina) zrobiła

, aż o gwoździarce zapomniała
Cóż mogę powiedzieć? Czekam na następny. Do roboty!