Piękne. Nie mam innego określenia niż - piękne. Świetne zdjęcia (szczególnie podobają mi się stopy Wiktora na pierwszym zdjęciu

). To mi przypomina jakiś stary film, w takim dobrym sensie. A tak w ogóle, to jak przyjrzałam się Lily, to nawet do twarzy jej w tych kucykach (choć akurat za tą fryzurą nie przepadam - nie lubię, jak grzywka zasłania brwi).