Moje gnomy też są już staruszkami i mają dwójkę dzieci - małe i średnie. Czekam na nastolatka, bo bardzo mi się podoba. Zwykle trzymają się razem, siedząc gdzieś pod blokiem, czasem tylko pojawiają się pojedynczo na tarasie apartamentu, a raz dziecko siedziało samo w kąciku pokoju dziecinnego, cóż za wyczucie