Moim niezawodnym komentatorkom bardzo dziękuję 
Błędy poprawiłam.
Fajnie, że ruszył Waszą wyobraźnią - osiągnęłam swój cel
Cytat:
Napisał Master of Disaster
szczególnie podobają mi się stopy Wiktora na pierwszym zdjęciu
|
Wiesz, że Twoje wspomnienie o sexy feet jakiś czas temu przyczyniło się do tego, że mogłaś się nimi zachwycać na tym zdjęciu?
Temu panu u góry również

Ale musiałam zacytować większość jego wypowiedzi z posta.
Cytat:
Napisał Dżon
Jakoś dziwnie to zabrzmiało. Trochę tu zaleciało fantastyką, albo chociażby Gwiezdnymi Wojnami.
|
SW!
Gwiezdne wojny to tez fantastyka.
Temu filmowi (a raczej wszystkich jego częściom

zawdzięczacie to FS!
Cytat:
Tak w ogóle, rozumiem, porywacze, na słownictwo raczej nie zwracają dużej uwagi, no ale... przy małym dziecku? Aż do tego stopnia?
|
Sam sobie odpowiedziałeś
Nie, nie dosłownie
Cytat:
Nie rozumiem. Niby czego brakuje Lily?
|
A dlaczego Wiktor porzucił córkę? ;]
On już wtedy wiedział, z kim rozmawia, co dało się wywnioskować po jego zachowaniu
Cytat:
Marzenie Jutra- marzenie Lily o kochającym ojcu
|
Ale nie tylko

Jak sobie przemyślisz całe FS to najprawdopodobniej znajdziesz jeszcze 2 albo 3 sytuacje (ja tyle znalazłam!), które można opisać tytułem FS.
Cytat:
Czy aby parka na zdjęciu to nie Wiktor i Tania?
|
Tak.
Cytat:
Ale w takim razie dlaczego powiedział, że obydwoje zmarli, a dzień później mówi Lily, że jej ojciec żyje?
|
Wyjaśnienia szukaj w bonusie II.
Cytat:
Operowanie przez policjanta tym przydomkiem jest trochę nie na miejscu.
|
Racja, zmienię.
Cytat:
Opis lekko zalatuje pod perypetie jakiegoś greckiego albo rzymskiego boga, stojącego w łazience i rozpamiętującego swoją przeszłość!
|
Nie tak to miało zostać odebrane.
Poza tym:
Cytat:
Mimo że nie można było o nim powiedzieć „brzydal” to jednak spoglądając na swoje odbicie tak właśnie się czuł.
|
Wstępne rozmyślania nad przeszłością zaczynają się parę zdań później.
Cytat:
Co do Bonusów, to świetnie spełniają rolę drugiej części odcinków
|
...dlatego dodaję je jako bonus a nie standardowy odcinek.
Druga część FS skupia się tak naprawdę tylko i wyłącznie na Lily.
A zmagania Wiktora ze samym sobą się tak fajnie opisuje

Lubię w ten sposób znęcać się nad moimi bohaterami

(czytelnicy "Szansy" pamiętają pewnie tą część odcinka, w którym Lily została sam na sam z żądnym zemsty Szymonem i nawróconym w ostatniej chwili Bartkiem

Pisarka rozkosz po prostu!

I najdłuższy odcinek jaki udało mi się sklecić w ciągu mojej 4-letniej pisarskiej kariery.)
Tobie zaś, drogi Dżonie, radziłabym częściej zaglądać
Jest 10, ale odcinek nie wiem kiedy - potrzebuję przemyśleć rzeczy do zdjęć...