No nie! Polubiłam Małego, a tu jednak umarł. Szkoda gościa.
Ten diabeł rozwala mnie swoimi tekstami. Dziwię się że Davide jeszcze mu nie przywalił

No cóż. Sam pomysł ciekawy, a wykonanie jeszcze lepsze. Zauważyłam kilka literówek, ale co tam

Jak się wciągnę to w zasadzie nie zwracam uwagi na błędy.
Jestem ciekawa co dalej z Alessią (dobrze napisałam, bo nie wiem?). W końcu miała tę czwórkę na policzku.
Pozdrawiam i życzę weny

A, że czekam na next, to chyba nie muszę już pisać, no nie?