Cytat:
Zanim zdążył pooglądać się za siebie, z cienia, pięć metrów za nim, wypadł jakiś ciemny kształt
|
Pooglądał się? Obejrzał się jak już. Przecinki ogólnie zbędne, chyba że to miało być wtrącenie ale wówczas i tak przynajmniej jeden z nich wypada.
Cytat:
Ten przeturlał się po ziemi unikając ataku, lecz nie minęło dwie sekundy,gdy poczuł jak,(zbędny) przez jego kombinezon (przecinek i będzie ładne wtrącenie) wprost w plecy, wbijają się ostre
|
minęłY
Cytat:
Gdyby mógł włożyłby sobie kij w otwory słuchowe
|
;o to ja już wolę po stokroć powtórzenie słowa uszy...
Cytat:
Vorg minął człowieka, rozpędzając się do zawrotnej prędkości i zanim Len pooglądał się za siebie, zniknął między drzewami.
|
Znów to "pooglądał". Spojrzał, obejrzał się itp. bardziej pasują.
Cytat:
które wpatrywały się w nich jak w bohaterów ratujących co najmniej cały kontynent przez masową zagładą.
|
przeD
Ok, część trzecia za mną i zanim wspomnę o fabule to dwie sprawy techniczne. Zapis dialogów trochę mnie boli, brak kropek i mała litera kiedy winna być wielka, no mniejsza. I jeszcze mała wskazówka co do pisania "tą", "tę". Hmm najłatwiej będzie na przykładzie pokazać, jak można całkiem nieźle trafiać żeby było dobrze

"uderzyłeś go t
ą książk
ą?"
"masz t
ę książk
ę?"
A teraz fabuła. Podobało mi się, że ta zabawa z upiorzycą nie trwała pięciu sekund, tylko trochę się poganiali (na tyle trochę, że myślałem pod koniec, że to już koniec odcinka, a tu psikus

). Ładnie pomyślane jeśli chodzi o skomplikowanie życia sierżantowi

Ciekawe co rozkmini, żeby go Vorg nie rozszarpał. Więcej napiszę po kolejnym odcinku, tak czy inaczej... i like it