Cytat:
Zdecydował, że musi ich znaleźć jak najszybciej. Zatopiony w myślach nie zauważył, że mistrz już od dłuższego czasu stoi w ciszy, wypatrując znaku rozpoczęcia próby.
Nagle na niebie coś rozbłysło, a Asasyn dał znak rozpoczęcia próby.
|
Cytat:
Instynktownie przyłożył jedną rękę do palącego oka, drugą próbując się chwycić krawędzi urwiska. Nie utrzymał się. Spadając nie towarzyszyły mu żadne myśli tylko okrzyk bólu i potworne palenie wewnątrz oka.
|
powtórzonka panie Erosiu
(Vipciu nie bij xD)
nie wiem, po prostu mi tu jakoś nie pasują, psują Twój doskonały tekst =)
co do samego odcinka, to wiele się wyjaśniło, w tym skąd Rivet ma szklane oko :>
świetna scena walki, tak jak napisała Libby, można sie wczuć w akcję, natomiast męczy mnie ten drugi osobnik siedzący w głowie bohatera, sumienie raczej to nie jest, raczej coś... no powiedzmy, że przypuszczenia zostawię dla siebie ;p
wybacz, że nie wysilę się na jakiś głębszy komentarz ale po całym dniu harówy, mózg odmawia posłuszeństwa
w każdym razie, czekam na następny odcinek, gdyż robi się coraz ciekawiej
a właśnie, ten cały Lerkin stworzony przez Viperę, przypomina mi troche Dantego (ona wie o kogo chodzi

), wybacz Vipciu! xD