Odp: Ulubione Fotostory
Woohoo Rosari o brązowym nosku zdążyła w niecałą dobę obrobić cały dział. Masz spust dziewczyno.
Za ciekawe uznaję opowiadanie "4 serca", które urzekło mnie wyrazistymi bohaterami i świetnymi fotami. To praca, która udowadnia, że fotostory winno mieć zdjęcia. Fotostory przyciągnęło mnie też świetnym advertisingiem. Jego plakaty jako jedyne nie zieją amatorszczyzną.
|