Do mnie ten misiek przyszedł juz kilka razy. Za każdym razem jak przychodzi to budzi wszystrkich simów!!!!

No, chyba że mieszkają na piętrze, to ich nie budzi. Raz gdy przyszedł, mój sim stał na polu i gdy go zobaczył to zaczął krzyczeć i go gonić i niedźwiedź uciekł. Raz gdy wszyscy spali to(zdążył wszystkich obudzić na parterze) wyrzucił z kosza jakieś śmieci i z niesmakiem poszedł na palcach. :? A niedawno zjadł z kosza jakieś ciastko! I odzszedł baaardzo ucieszony! I odziwo NIE OBUDZIŁ nikogo :o Dziwne dziwne, a wam sie kiedyś tak zdarzało? :wink: